#juz_sie_witalam_nie_zaszczyce_was_tym_drugi_raz
Weszłam do bunkra i... zrobiłam zdjęcie XD Dopiero po jakimś czasie skapnęłam się, że nie wyłączyłam interfejsu... :/ Ale co to szkodzi?
Rozglądając się, doszłam do wniosku, że jestem w szpitalu psychiatrycznym, w którym wszyscy poumierali oprócz jednego wariata... Straszne... Domyślacie się już, co on zrobił? ;-; Mając w pogotowiu mnóstwo broni, czyli wiadro, szczotkę, kopystkę, jedzenie, ciuchy, kilof i zestaw do grilla, poszłam szukać tego cudownego mężulka, żeby dać mu solidną nauczkę. Wyglądał jak zombie... w dodatku robił dziwne rzeczy i chciał, żebym poszła, aż w końcu poprosił mnie, żebym przywiozła klopsiki od niejakiej Pameli z KS.
"Psychiatryk, psychiatryk, to zombie, a to psychiatryk..." Zgadnijcie, jaka to melodia, bo tak :P |
Pojechałam po klopsiki. Pamela przywitała mnie logicznym stwierdzeniem, że na swoją potrawę potrzebuje cebuli, którą ja mam przywieźć, bo w Jorvik robię wszystko za wszystkich, NPC nie lubią biednego Moniełka :C Wzięłam warzywka z jakiegoś "warzywniaka", czyli paru skrzynek za tajemniczym budynkiem, bo moje życie i tak nie ma sensu przy takiej ilości roboty. I tutaj okazało się, że ta baba też jest chora umysłowo. Powiedziała, że zrobi je dopiero na następny dzień, bo niby te klopsy się robi od 15.30 do północy! Czy ona nie posiada mózgu? o.O Bardzo możliwe.
Następnego dnia przyjechałam po gotowe wyroby, zawiozłam je do psychiatryka i obrzuciłam nimi zombie. Zżarł szybko parę, a potem zaczął mnie gonić. Niestety nie dałam się złapać, żeby sprawdzić, co się stanie :C Dlatego mam prośbę do każdego, kto nie robił tych zadań: kiedy będziecie je mieć, nie uciekajcie, tylko sprawdźcie, co się działo i mi powiedzcie, dobrze?
Wróciłam do podróby Elki i opisałam jej całą sytuację, a tu syn zaczął leźć do psychiatryka! Czy on też jest wariatem? I tu zadania się zakończyły, może kiedyś się dowiemy, co dalej.
Za zadania dostałam od Izki taką oto sukienkę:
Jest całkiem spoko, więc czasem ją będę nosić. Tak poza tym dzisiaj kupiłam angielkę! Ma na imię Fastfighter, ksywka to oczywiście Ruffian i jutro dodam ją do zakładki z końmi, a przy okazji sprawdzę, czy w tej o mnie coś się nie zgadza...
Support robi coraz gorsze rzeczy. Usunęli Wielkanoc, chociaż w aktualkach było napisane coś o nowych wielkanocnych dodatkach! No nieee, a ja znalazłam tak mało jajek i zrobiłam mało polowań... To było zue :/
Całkiem dobry opis Moniele. Questy były nudne, jedyna korzyść z nich to sukienka z dobrymi bonusami i odblokowany bunkier :P
OdpowiedzUsuńJa z Wielkanocy nie zrobiłam żadnych zadań xD Jestę lenię~
~Anieł
Ja w następnym roku na wszelki wypadek muszę zrobić w tydzień :/
Usuń~KTOŚ