Kamulce ewriłer część 2

Sieeeloł! X)

   Łapcie opis zadań z następnego dnia. Zaczęło to się tak, że spotkałam się z... jak myślicie? Oczywiście Alką! Oto fotka, jak nadjeżdża:

   Nauczyła mnie mierzyć kamienie runiczne. To polega na tym, że szukasz kamulca takiego grubszego z różowymi światełkami dookoła i jeśli już masz, to oczywiście akceptujesz zadanie. Potem trzeba zsiąść z konia, przesunąć różdżkę na kamień, a po chwili zaczyna się mierzenie. Musisz znaleźć wśród różowych znaczków przesuwających się w kółku takie same, jak na kamulcu i klikać je w odpowiedniej kolejności. Według mnie to nie jest bardzo trudne, oczywiście można mieć trochę problemów, ale raczej powinno się udać za pierwszym razem dokonać pomiaru :) A z machaniem różdżką mam dziwne skojarzenia... wy też? :3

"Avada Kedavra!"

   Zakończyłam zadanie i pojawiła mi się nowa frakcja, która nazywa się "Wewnętrzny Krąg Błyskawicy". Miałam zadanie na repkę, więc zmierzyłam kamień jeszcze raz, wbiłam trochę punktów i poszłam obserwować platformę DC. Najpierw nic nie widziałam, więc pomyślałam, że dopiero w sobotę coś będzie, ale nagle z portalu zaczęły wylatywać błyskawice. Szybko zameldowałam o tym... komuś (nie pamiętam komu, chyba Alce XDD) i popłynęłam ze sternikiem z DZW na miejsce. Okropnie lało. Próbowałam wejść do lodówki, w której pierwszy raz tam przypłynęłam, ale się nie dało :V Zamknęłam za to Nighta w kontenerze i poszłam szpiegować. Na szczęście miałam na sobie mój strój maskujący, dzięki któremu wcale nie było mnie widać w tej ciemności. Zrobiłam sobie śliczną fotkę z jakimiś górami:

Widzicie takie rozmazane coś? To te góry :D

   Dość szybko dotarłam na górę i zaczęłam cykać więcej fotek. Patrzcie na przykład na portal, co nie, że to coś koło niego wygląda jak skrzyżowanie słuchawek od prysznica z telefonicznymi?

   Schowałam się i podsłuchiwałam rozmowę. Nigdy nie zgadniecie, czego się dowiedziałam...

(jeśli nie robiłaś tych zadań, to naprawdę tego nie czytaj, bo to duży spoiler, tylko zjedź na dół pod 3 gwiazdki)

...wiem już, kto był czwartym członkiem Mrocznych Jeźdźców. Mieli jakąś Elise, o której nie było mowy w Starshine Legacy. A co się z nią stało? Prawdopodobnie jest gdzieś uwięziona, być może w Pandorii, o czym druidzi nigdy mi nie mówili.

Jakiś fajny nowy facecik w DC <3 Tylko że to złodziej, zwędził miecz z muzeum.

   Możliwe również, że oprócz tych normalnych imion Mroczni mają jeszcze jakieś inne, bo na przykład Elise nazywał Nihili. Chociaż może to jakieś ich określenie, a nie jej imię? W każdym razie trochę dziwne.

   Tak więc przygotujcie się na to, że być może kiedyś wróci z Pandorii i będzie miała ochotę was zjeść :/

***

   Teraz już skończył się ten duży spoiler, możecie dalej czytać (jak przeczytaliście tamto, wasza strata). Wróciłam skrótem, czyli po rurach i pudłach, popłynęłam do ZP, opowiedziałam wszystko Alce i tu na razie skończyły się questy. Jutro wbiję repkę z kamieniami, ale założę się, że nic ciekawego się nie odbędzie :C 

Papateł, żegna was Monieł! ;)

PS Pytanie do osób, które przeczytały to, czego się dowiedziałam w DC: czy wam też się wydaje, że w błyskawicach na lewo jest jakaś postać?

PPS Zdecydowałam, że moja historia w SSO będzie specjałem na 1000 wyświetleń.